niedziela, 19 stycznia 2014

Znowu różności

Przygotowania do krótkiego występu Cirque du Soleil na kampusie w pracy.

Sam pokaz - wysoko latali całkiem wysoko.
Statek handlowy po wypłynięciu z zatoki.

Nie każdy się do tego stosuje - czasem muszę przypominać :P


W sklepie - transport choinek to niebezpieczna czynność, która może spowodować nawet śmierć i sklep nie bierze za to odpowiedzialności.

Noworoczne fajerwerki.

Point Reyes.


Latarnia na Point Reyes - dzisiaj w pełni zautomatyzowana. Jest to jedno z najbardziej mglistych miejsc na zachodnim wybrzeżu USA.

Na tej latarni dzieje się akcja filmu Mgła - co za niespodzianka :).

Informacja pogodowa. 



Widok na SF i zatokę ze wzgórz przy Berkeley.

W pracy pojawiła się ta informacja - nie są w stanie zapewnić aktualnie organicznych bananów... Chyba czas zmienić firmę...

Znalezione w poczcie - informacja o ugodzie w zbiorowym pozwie przeciwko Bank of America, za spamowanie ludzi automatycznymi telefonami.
Kościół jezuicki 2 przecznice od mojego mieszkania. Obok jest też dużo budynków uniwersytetu SF.



Losowa ciekawostka - w USA aplikować o paszport można w różnych dziwnych miejscach - na poczcie czy też np. w studium WF na terenie uniwersytetu Berkeley.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz