środa, 27 marca 2013

Inne

I po raz kolejny zbiór rzeczy nietrzymających się kupy.

Kampus naszych dobrych przyjaciół z Mountain View jest olbrzymi. Teren jest otwarty choć, jak przekonał się znajomy, chodząc w koszulce z logo Facebooka bardzo szybko można spotkać ochroniarza który powie, że ten to prywatny teren :-).



Kościołów Scientologów jest sporo




Typowe WTF w San Francisco.



Jedyną z najfajniejszych rzeczy którą mi daje posiadanie  prawa jazdy tutaj, jest możliwość chodzenia na strzelnicę :-).



W parkach trzeba uważać na inne zwierzaki niż w Polsce. Pumy (choć niedźwiedzie też są często spotykane).


I absolutny hit - już nigdy więcej nie będę musiał wybierać między napojem a bekonem!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz