Parę tygodni temu zakończyły się wybory prezydenckie. Mitt Romney, kontrkandydat Obamy, opowiadał się między innymi za ograniczeniem funduszy na PBS (telewizja publiczna w USA), która produkuje Ulicę Sezamkową. W trakcie kampanii była to dość istotna sprawa, mnóstwo memów w internecie, etc. No ale Romney przegrał i Ulica Sezamkowa pewnie przeżyje. Dlaczego piszę o polityce, którą jak większość wie, od paru lat się nie interesuje?
Dzień po ogłoszeniu wyników mieliśmy w firmie wewnętrzny pokaz jakiejś nowej funkcjonalności. Pokaz na żywo robił jeden z dyrektorów na swoim koncie, na sali większość inżynierów z firmy, bigscreen, itp. A tutaj nagle na jego streamie pokazuje się obrazek, zamieszczony przez jakiegoś znajomego:
Niezależnie od poglądów politycznych całą sala miała niezłą uciechę, a sam pokaz był chyba najlepszym odkąd tutaj pracuje :-).