Menlo Park, w którym mieszkam, nie jest tak dobrze znanym miastem jak inne z którym graniczy - Palo Alto, uznawane za centrum dolina krzemowej. Sama dolina przypomina Śląsk - niekończące się miasta, graniczące jedno z drugim. Tylko miasteczka mniejsze, głównie z jednopiętrową zabudową. Menlo Park ma trochę ponad 30 tysięcy osób. Jest to też jedno z najlepiej wyedukowanych miast w całych stanach - 70% mieszkańców ma wyższe wykształcenie (wizy H1B mają pewnie w tym ma swój udział :-) ). Samo miasteczko jest dość spokojne (w Palo Alto dzieje się więcej) i przyjemne do życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz